W GOKu odbył się koncert kolęd

29 grudnia w Gminnym Ośrodku Kultury odbył się koncert kolęd, pastorałek i piosenek świątecznych. Wprawdzie Boże Narodzenie już za nami, jednak klimat świąteczny jeszcze się utrzymuje. W domach nadal błyszczą bombki na choinkach, zewnętrzne dekoracje upiększają niejedną posesję, a świetlne konstrukcje przyciągają wzrok przejezdnych.

To niestety też kolejne święta bez typowej, zimowej aury, mimo to artyści z GOKu w Iłowie porwali swoimi występami widzów do świata, który może kojarzyć się z tym zamkniętym w szklanej kuli pozytywki. Każdy, kto zdecydował się spędzić ten wieczór razem z nimi nie miał powodu żałować tej decyzji ani przez chwilę.

Sala była wypełniona po brzegi, a na scenie w zimowej aranżacji można było zobaczyć takie zespoły, jak: OKEJ, BOMBLE, TERAZ MY i IŁOWIACY. Gościnnie zaśpiewała kilka utworów także Anna Tomaszewska, natomiast niespodzianką dla wszystkich był występ Łukasza Karpińskiego. Młody artysta zagrał na akordeonie kilka kolęd i świątecznych piosenek. Występ ten zakończył się wykonaniem fragmentu kolędy „Cicha noc” w języku niemieckim.

IŁOWIACY zaprezentowali utwory w iście ludowej odsłonie, co okazało się równie trafnym wyborem. Niejedna osoba z publiczności śpiewała razem z nimi. Na scenie GOKu wystąpił także Zespól TERAZ MY -  wspaniałe młode kobiety, które swoje głosy doskonalą z każdym dniem. Widać, że dziewczęta poczyniły ogromne postępy, a ich występy zdumiewają coraz bardziej. Oczywiście śpiewali także najmłodsi, czyli zespół OKEJ oraz BOMBLE.

Dziecięcy głos zawsze chwyta za serca. Tym bardziej, gdy wśród publiczności znajduje się najbliższa rodzina podziwiająca swoje pociechy. Gdy dzieciaki wchodzą na scenę, serce rośnie, a w oku kręci się łza wzruszenia. Na wspólnym kolędowaniu spędzono niemal dwie godziny. To bardzo ważna cząstka tradycji związanej ze świętami Bożego Narodzenia, o której nikt nie powinien zapominać. Niestety, coraz rzadziej spotyka się rodziny, które wspólnie kolędują przy wigilijnym stole.

Dlatego właśnie ideą koncertu kolęd i zamysłem organizatorów jest zbliżenie do siebie ludzi, gdyż wspólne śpiewanie jednoczy. Śmiało można powiedzieć, że było to przepiękne podsumowanie całego roku ciężkiej pracy iłowskich artystów. Wszystkie występy nagradzano gromkimi brawami. Publiczność i wykonawcy nie zapomnieli również o instruktorce Małgorzacie Czubiel, dzięki której to wydarzenie się odbyło (scenariusz, reżyseria i przygotowanie wykonawców).

Pozostałe osoby, które brały udział w organizacji koncertu to: prowadzenie - Dominika Szcześniak i Waldemar Czubiel, fotograf - Dominik Czubiel, realizacja dźwięku i oświetlenia - Mariusz Szymaniak, scenografia - Małgorzata Czubiel i Danuta Kiełbasińska, pomocnik techniczny Andrzej Wojciechowski, soki i jabłka - Przemysław Wasilewski Gospodarstwo „TĘCZOWY OGRÓD'”.