Światowy Dzień Dinozaura w SP Giżyce
A pomniejsz czcionkę A standardowy rozmiar A powiększ czcionkę Po co dinozaurom ogony i płyty skórne? Dlaczego niektóre są roślino- a inne mięsożerne? Który z dinozaurów jest największy? Z jakiego powodu dinozaury wyginęły? - Na te i wiele, wiele innych pytań próbowali odpowiedzieć milusińscy z oddziału przedszkolnego Szkoły Podstawowej im. Wojska Polskiego w Giżycach. Przedszkolaki przez tydzień uczestniczyły w programie edukacyjnym, rozwijającym ich wiedzę z zakresu prehistorii.
- Już od dłuższego czasu nasze przedszkolaki dopytywały się, kiedy będziemy rozmawiać o dinozaurach. I w końcu nadszedł ten dzień. Okazuje się, że dzieci bardzo ta tematyka interesuje. Z ogromnym zaangażowaniem opowiadają o różnych gatunkach tych prehistorycznych zwierząt i o hipotetycznych tezach dotyczących ich wyginięcia. Chętnie słuchają ciekawostek na ten temat. – opowiada wychowawczyni A. Karpińska
Światowy Dzień Dinozaura, który przedszkole obchodziło 26 lutego w piątek, to była doskonała okazja, aby kolejny raz przypomnieć sobie o pradawnych mieszkańcach Ziemi, o ich zwyczajach, zachowaniach oraz cechach szczególnych.
-Moimi ulubionymi dinozaurami są Diplodok i Stegozaur - mówi 5-letni Mikołaj. Wtóruje mu Adam, który wymienia jeszcze Tyranozaura za to, że jest on największym ze znanych drapieżników lądowych. To jednak tylko niektóre z gatunków, o których dzieci mogłyby opowiadać godzinami. Wszystko dzięki innowacyjnemu programowi nauczania, jaki został wprowadzony do nauczania podopiecznych przedszkola. P. Ania Karpińska wybrała metodę, która zakłada pracę projektową. Oddział przedszkolny pracuje w ten sposób już dłuższy czas i porusza tematykę dotyczącą ziemi, gospodarstwa, kosmosu czy ludzkiego ciała. Z roku na rok program jest rozszerzany i wzbogacany o nową tematykę, zahaczającą o zainteresowania dzieci.
W trakcie warsztatów przedszkolaki budowały samodzielnie namiot paleontologa, zagrodę dla dinozaurów z klocków, podziwiały skamieliny, oglądały prezentację multimedialną o tych prehistorycznych wielkich stworach, śpiewały piosenki, uczestniczyły także w dinozaurowej gimnastyce, udały się na zimowy spacer ze swoimi ulubionym figurkami dinusiów, przy okazji nie zapomniały oczywiście dokarmić ptasich ulubieńców. Każde z nich miało także okazję narysowania swojego niepowtarzalnego gatunku dinozaura. Jak wspomina 4-letni Kacper - mojego dinozaura nazwałem Koniozaurem. Miał dużą główkę, długi ogonek i nóżki.
Organizacja przedsięwzięcia nie byłaby możliwa bez zaangażowania wychowawcy oraz rodziców, którzy samodzielnie szukają odpowiedzi na niecodzienne pytania dzieci oraz rozbudzają ich ciekawość za pomocą animacji, angażujących uwagę i zmysły podopiecznych. To rodzice zachęcają mnie do zaangażowania jakie wkładam w przygotowania. Najlepsze są sygnały z zewnątrz, od opiekunów, którzy mówią mi o tym ile dzieci wynoszą z tych zajęć. Dla mnie też jest to satysfakcja, że najmłodsi mają tak rozbudowaną wiedzę i same dostrzegają jak funkcjonuje ich otoczenie- mówi pani Ania.
Podsumowaniem „Dnia Dinozaura” stały się piękne prace plastyczne i konstrukcyjne.
Oddział Przedszkolny Szkoły Podstawowej im. Wojska Polskiego w Giżycach
pokaż poprzednie zdjęcia
pokaż następne zdjęcia
