Warsztaty edukacji kynologicznej w Iłowie
A pomniejsz czcionkę A standardowy rozmiar A powiększ czcionkę16 stycznia 2019r. w Szkole Podstawowej w Iłowie odbyły się dla uczniów warsztaty edukacji kynologicznej przeprowadzone przez p. Piotra Danielewskiego i p. Mirosława Różańskiego.Ich celem była nauka bezpiecznego zachowania zarówno przy znajomych jak i obcych psach, a także zapoznanie dzieci z potrzebami czworonożnych przyjaciół. Uczniowie dowiedzieli się jak bawić się z psami, jak wygląda ich tresura, w jaki sposób obronić się przed nimi. Oto niektóre rady zaproponowane przez szkoleniowców, znajdujące się również na stronie: Militaria.
Jak się bronić przed agresywnym psem?
Pies z natury nie jest niebezpiecznym zwierzęciem. Nie bez powodu nazywa się go przecież najlepszym przyjacielem człowieka. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że pewne czynniki mogą spowodować, że pokaże on kły i stanie się agresywny. Jak powinna wówczas wyglądać obrona przed psem?
Kiedy pies staje się agresywny?
Większość sytuacji, w których pies może ugryźć, spowodowanych jest przez człowieka. Agresję u psa mogą wywołać gwałtowne ruchy czy krzyk w jego obecności. W szczególności unikać należy przeszkadzania czworonogowi podczas jedzenia lub drażnienia go, kiedy przebywa spokojnie na swoim legowisku. Zagrożenie ze strony psa staje się jeszcze wyższe, gdy jest bardzo głodny lub spragniony.
Warto zdawać sobie sprawę, że w powyższych sytuacjach pies zazwyczaj nie atakuje od razu, ale przejawia niezadowolenie i daje nam sygnały świadczące o tym, że chce ugryźć. Należą do nich przede wszystkim: marszczenie nosa, pokazywanie zębów, zjeżona sierść na grzbiecie, sztywne łapy i uszy nastawione do przodu. Kiedy pies jest gotów, aby zaatakować najczęściej stoi w miejscu i wpatruje się w swój cel. Bez żadnego ostrzeżenia może on zaatakować, jeśli zastosuje się przemoc wobec jego właściciela lub innej osoby albo gdy wkracza się na teren pilnowany przez psa.
Czy możemy jakoś zapobiec ugryzieniu przez psa?
Tak, czasem może skończyć się tylko na warczeniu i nastroszonej sierści. Trzeba jednak wiedzieć, jak się zachować, aby jeszcze bardziej nie rozjuszyć czworonoga. Przede wszystkim nie powinno się podnosić głosu i wykonywać gwałtownych ruchów, lepiej też unikać patrzenia psu prosto w oczy. Mimo strachu, radzi się nie uciekać oraz nie stawać tyłem do psa, ponieważ może to tylko bardziej go ośmielić, a tym samym pogorszyć naszą sytuację.
Dobrze też wiedzieć, że jeśli zostaniemy zaatakowani przez agresywnego psa bez kagańca i smyczy, jego właściciel lub opiekun może otrzymać karę grzywny lub naganę, co odpowiednio reguluje Art. 77 Kodeksu wykroczeń:
Stwarzanie bariery i pozycje obronne
Dobrą praktyką w obronie przed agresywnym psem jest stwarzanie bariery. Aby oddzielić się od atakującego psa, można wykorzystać wszystko, co mamy akurat pod ręką plecak, patyk czy własną kurtkę. Najważniejsze, aby zrozumieć, że przedmiot ten ma stanowić barierę ochronną między nami a psem, a nie służyć nam za narzędzie do ataku.
Istnieje kilka pozycji, które możemy przyjąć, aby zminimalizować uszkodzenia naszego ciała w sytuacji, gdy pies jest duży i silny lub chce nas zaatakować więcej niż jeden pies, a my nie mamy ze sobą żadnych narzędzi do samoobrony. Żadna z poniższych pozycji nie jest idealna i niestety nie uchroni nas przed ugryzieniem, jednak pozwoli nam zasłonić najważniejsze części ciała tj. szyję, twarz czy brzuch. Najpopularniejszą pozycją obronną jest tzw. „żółw”. Polega ona na uklęknięciu w ten sposób, aby pośladki dotykały pięt. Głowę zbliżamy maksymalnie do kolan. Ręce układamy zaplecione z tyłu głowy jednocześnie chowając kciuki do środka. Łokciami zasłaniamy szczelnie twarz.
Nieco mniej skomplikowaną i wymagającą mniej ruchów w stresującej sytuacji okazać się może pozycja obronna zwana „naleśnikiem”. Jak ją wykonać? Kładziemy się płasko twarzą do ziemi, a ręce zakładamy sobie na szyję. Kiedy nie ma już czasu na położenie się na ziemi – można po prostu stanąć nieruchomo bokiem do psa i mocno zapleść sobie ręce na szyi.
Warsztaty spotkały się z dużym zainteresowaniem dzieci i młodzieży. Atrakcją była krótka tresura psów.
Opr. Ewa Ryfa
Zam. Katarzyna Zwierzchowska