Bachledka i inne atrakcje na trasie wycieczki
A pomniejsz czcionkę A standardowy rozmiar A powiększ czcionkęWrzesień to czas wycieczek. W tym okresie tradycyjnie wyjeżdżają w góry czytelnicy i sympatycy Gminnej Biblioteki Publicznej w Iłowie. W tym roku obrali oni kierunek na Tatry i okolice. Na miejsce noclegu wybrali Białkę Tatrzańską. Bez wątpienia amatorzy kąpieli i wód termalnych byli tu w swoim żywiole.
Wycieczka, która odbyła się w dniach 30.08. – 2.09. obfitowała w liczne atrakcje. Turyści z Iłowa odbyli mi.in spływ Dunajcem na trasie Sromowce Wyżne – Szczawnica, podziwiali uroki i tajemnice zamku w Niedzicy oraz zlokalizowaną w pobliżu wozownię.
W Czorsztynie zwiedzili podwoje czorsztyńskiego zamku. Tu także nie ominęli okazji, aby odbyć rejs statkiem po Zalewie Czorsztyńskim. Największą atrakcją okazał się chyba jednak pobyt na Słowacji. Tu zachwyciła i zaskoczyła uczestników wycieczki „Bachledka” – ścieżka koronami drzew.
„Bachledka”, jak przekonała się grupa, prowadzi lekkim pochyleniem ku koronom drzew na wysokości 24 metrów. Trasa o długości 1234 m. wiedzie zróżnicowanym lasem, gdzie występują rzadkie gatunki roślin i zwierząt. Widok na panoramę gór, którą można po drodze podziwiać na długo pozostaje w pamięci.
Niewątpliwie zaskoczyły też wszystkich podziemia elektrowni wodnej w Niedzicy. Obostrzenia związane z jej zwiedzaniem przypominają wycieczkę do sejmu – wyjaśnia organizatorka wyprawy. Warto jednak się tu dostać, gdyż budowla jest imponująca i wrażenia pozostają niezapomniane.
Ostatni dzień pobytu uczestnicy wycieczki poświęcili na wizytę w Zakopanem. Tu obowiązkowy jest spacer po Krupówkach i zakupy, pośród których nie może zabraknąć oscypków. Potem pozostał już tylko powrót do domu, który jednak też może być przyjemny, gdyż podróż wesołym autobusem to atrakcja sama w sobie.