W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

Zamknij
Gmina Iłów

Odsłonięcie tablicy pamiątkowej upamiętniającej zamordowanych w Henrykowie

A pomniejsz czcionkę A standardowy rozmiar A powiększ czcionkę
81 lat czekały ofiary zbrodni w Henrykowie na godne upamiętnienie. Dziś na cmentarzu wojskowym w Sochaczewie Trojanowie, gdzie spoczywają ich szczątki, uroczyście odsłonięto tablicę pamiątkową. W uroczystościach wzięły udział rodziny ofiar, władze miasta, powiatu i gmin oraz przedstawiciele najważniejszych miejskich instytucji.

- W przypadku zbrodni w Henrykowie wiadomo, że dokonali jej w dniu 18 września 1939 r. żołnierze z 19 Dolnosaksońskiej Dywizji Piechoty Wermahtu. Spalono wtedy żywcem w stodole 76 osób, jeńców wojennych oraz cywili, uchodźców z ziem ogarniętych wcześniej wojną oraz mieszkańców okolicznych wiosek. Był to akt zemsty na niewinnych za rozbicie dzień wcześniej jednego z oddziałów niemieckich - o tym, co wydarzyło się 18 września 1939 r. przypomniał Radosław Jarosiński z Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą.

Wzruszający fragment relacji jednego z uczestników tamtych wydarzeń, Henryka Soleckiego, przeczytał wójt gminy Iłów, na terenie której mieści się Henryków, Jan Kraśniewski. Całość wspomnień dostępna jest na stronie urzędu gminy.
- To były najtragiczniejsze dni dla Gminy Iłów. W stodole w Henrykowie spłonęło żywcem, w ogromnym cierpieniu, 76 ofiar. Pozostawili cierpiące rodziny. To cierpienie trwa do dziś- mówił wójt Jan Kraśniewski.

- Cała Ziemia Sochaczewska usiana jest mogiłami zarówno żołnierzy poległych w tamtym okresie, jak ludności cywilnej pomordowanej przez żołnierzy niemieckich. Jesteśmy im winni pamięć i ta pamięć musi trwać dla następnych pokoleń. Dlatego bardzo dziękuję pomoc wszystkim, dzięki którym doszło do dzisiejszej uroczystości. Wojewodzie Mazowieckiemu, który sfinansował tablicę, Radzie Miasta Sochaczew, która procedowała uchwały umożliwiające lokalizację tablicy. Szczególne słowa podziękowania muszą trafić do majora w stanie spoczynku Gabriela Wosieckiego, którego determinacja i inicjatywa rozpoczęta w 2016 r. doprowadziła do tego upamiętnienia ofiar - powiedział wiceburmistrz Dariusz Dobrowolski.

Po wystąpieniach tablicę poświęcił proboszcz parafii Narodzenia Najświętszej Marii Panny w Sochaczewie Kazimierz Wojtczak. Uroczyście odsłonili ją wójt gminy Iłów wiceburmistrz Dariusz Dobrowolski oraz major Gabriel Wosiecki. Światło pamięci zapalił rekonstruktor ze Stowarzyszenia Muzealna Grupa Historyczna im. 2 Batalionu 18 Pułku Piechoty.

W uroczystościach wzięli udział m.in.: Starosta Powiatu Sochaczewskiego Jolanta Gonta, Przewodniczący Rady Miasta Sylwester Kaczmarek, wiceprzewodniczący Rady Miasta Edward Stasiak, przedstawiciele komitetu organizacyjnego Upamiętnienia Zbrodni w Henrykowie Stowarzyszenie Wszyscy Razem z Giżyc, wójt gminy Iłów Jan Kraśniewski wraz z radnymi gminy Iłów, przewodniczący gminy Iłów Sławomir Tomaszewski, przedstawiciele Komendy Powiatowej PSP w Sochaczewie komendant starszy brygadier Paweł Piątkowski, Komendy Powiatowej Policji komendant KPP Sochaczew inspektor Michał Safiański, z-ca komendanta podinsp. Marek Jabłoński, przedstawiciel OSP Giżyce.